Jest 12:00 w nocy. Jak zawsze dzwonię po kolegów,zamawiam pizzę,biorę 4-pack pepsi i gramy w CoD'a na moim Xboxie 360.Andrzej,jeden z moich kolegów,przyniósł piwo. Nic na nim nie było napisane,tylko białe opakowanie. Wypiliśmy po jednym piwie. O 2:30 koledzy poszli do domów,a ja poszedłem spać. Obudziłem się o 8:30,ale zegar pokazywał 7:90. Ach ta technologia - powiedziałem. Zrobiłem sobie kanapkę z pomidorem i szynką.Obejrzałem wiadomości. Włączyłem komputer,zalogowałem się i włączyłem przeglądarkę. Wbiłem na stronkę o adresie ubohugo.com. Andrzej powiedział,że to strona dla graczy CoD'a. Zobaczyłem,że jest tam chat. Wbiłem na niego. Znalazłem jakiś pokój,na którym siedziała jedna osoba. Wszedłem w ten pokoju i napisałem "Dlaczego jesteś tu sam,a nie wbijasz na chat global...". Nie dokończyłem wiadomości,bo ta osoba mi coś odpisała. Tekst brzmiał "Co tutaj robisz.". Dziwne było,że nie dał znaku zapytania ale mu odpisałem "Bo chciałem się spytać,dlaczego jesteś tu sam". Osoba odpisała po 2 sekundach,ale była offline. Za moimi plecami coś poczułem. Było to... było...to...powietrze. Da fuq?- powiedziałem. Popatrzyłem na ekran komputera,przeglądarka włączyła google.com.ol. Co się dzieje? - powiedziałem. Słyszałem kołysankę. Podczas kołysanki słyszałem w mojej głowie : zginiesz,nie dasz rady,umrzesz. Poszedłem spać. Obudziłem się w komnacie. Szedłem przez siebie,jednak wszystko było zepsute. Znalazłem wyjście,ale słyszałem więcej dziwnych słów których się bałem. Zemdlałem... Obudziłem się w grobie. W nim było pełno piachu,ostatnie słowo jakie usłyszałem to było "Żegnaj,Marek".

PS.To moja pierwsza pasta,podczas jej pisania poczułem to co w paście.

wow...
Pełno błędów i nie logiczności,
"Osoba odpisała po 2 sekundach"
MIERZONE STOPEREM!!!
Co do wariowania kompa, mógł to być wirus, albo lagi, co do chatu, często zakładam jeden pokój pusty, bo wolę popisać z pojedynczymi osobami niżeli z pierdyliardem osób gdzie jak napiszesz wiadomość to po sekundzie znika... ubohugo.com nie istnieje, co odejmuje realizmu tej paście, kolejne, poczuł oddech na karku, a potem normalnie zasnął?! Ja bym leżał całą noc z nożem w ręku... po za tym kilka literówek "Szedłem przez siebie", chyba przed siebie...

Każda pierwsza pasta jest gorsza, pisz dalej, może będzie lepiej ;)

misko02 pisze:
Każda pierwsza pasta jest gorsza

Tu śmiem się nie zgodzić.

MrocznyWilk pisze:
Tu śmiem się nie zgodzić.

a co twoja pierwsza pasta wyglądała jak te co piszesz teraz :b?

Gniotek7 pisze:
a co twoja pierwsza pasta wyglądała jak te co piszesz teraz :b?

Nie, ale była lepsza od tego.

MrocznyWilk pisze:
Nie, ale była lepsza od tego.

Ale mi chodzi że jest gorsza od tych co piszę się obecnie, przecież to wiadome że trening czyni mistrza..

Łał, jestem w kripipaście. 0/10

Pisz dalej :P fajna pasta ale jest troche rzeczy nie przemyślanych np obudził się o 8 ileś , coś w kompie zrobił i poszedł spać. Jak bym się obudził , wbił na jeja , coś tam zrobił , popisał z kolegą i poszedł spać i cały dzień spać. Nie mówie że zrobił bym lepszą (może coś zrobie i wstawie nie wiem :P) ale w następnych pastach dodaj takie coś co obudzi w czytelniku groze że przez całą noc nie zaśnie i w kolejnej przeczytaj sobie kilka razy żebyś zobaczył czy nie ma błędów i czy jest logiczne. To nie obraza tyko porada wiesz żeby nie przyszło ci coś do głowy :-) pozdro :P

1. O godzinie 8:30 nie ma jeszcze wiadomości no chyba że chodzi o tvp info czy inne duperele.
2. Za krótkie. Nie daje strachu.
3. Ściana tekstu...
4. Motyw już znany "FSZEDŁEM NA JAKOMŚ STRONEŁĘ I SIEM GDZIESI OBUDZIEŁĘ."
5. "Coś za mną jes!!!!!!!!!!!!!!!111111oneoneone"


Ale jak to pierwsza pasta...