[MOJE]Chat

Avatar misko02
Pewnie nieraz natknąłeś się na chat. Nieważne, czy programu GG, czy chat na stronach internetowych. Na pewno też natknąłeś się na tak zwane "anonimy". Te osobliwe typy, których nicki są dziwne np. Wojtek jakiś tam. Pytają się szczególnie o kuriozalne rzeczy typu "Cześć, jestem Klaudia mam 15 lat i ostrą ochotę na seks". Ja kiedyś na takiego anonima się napotkałem. Miał nick Fready, na początku był spoko, ale potem stawał się coraz dziwniejszy... Wyślę Wam urywek naszej rozmowy:


"Fready - Cześć

Michajlo - Cześć, kim jesteś?

Fready - Jestem nowy na tym chacie. Powiesz mi coś o sobie?

Michajlo - Spoko, witam w szeregach. :P Mam na imię Michał, lubię jeździć na rowerze i grać na gitarze ;)

Fready - Ja jestem Fready, też lubię jeździć na rowerze i grać na gitarze."


Rozmowa się tak toczyła, czułem, że go polubię, aż nagle stawał się dziwny.


"Fready - Czy przypadkiem nie mieszkasz w Łodzi?"


Wtedy nie wiedziałem, skąd on to wiedział, jeszcze przewinąłem chat, aby zobaczyć czy nie napisałem mu tego. Nie pisałem nic takiego, ale kontynuowałem rozmowę.


"Michajlo -Tak, skąd wiesz?

Fready - Wiem o tobie więcej, niż myślisz.

Michajlo - O czym ty mówisz?

Fready - Czy dziadek twojego dziadka miał na imię Leon?"


Poszedłem się zapytać dziadka. Potwierdził, że jego dziadek nazywał się Leon, zdziwił się skąd to wiedziałem. Jego dziadek umarł jeszcze kilka lat przed wybuchem pierwszej wojny światowej. Powiedział, że nawet jego tata tego nie wiedział, a dziadek nigdy mi tego nie mówił. Wróciłem do komputera. Zauważyłem, że przeglądarka była wyłączona, ale nie wyłączałem jej gdy wyszedłem. Włączyłem ją odnowa. Wszedłem na stronę z chatem, Fready był dalej online. Chciałem napisać do niego, ale zanim wcisnąłem enter zobaczyłem wiadomość.


"Fready - UCIEKAJ Z POKOJU, SZYBKO."


Pozorny zawsze ubezpieczony, wyszedłem. Nagle wielka cegłówka wleciała przez okno rozwalając komputer. Potem przyszli Marek i Paweł, dzieci sąsiadów. Weszli pytając czy nikt nie dostał. Powiedzieli, że bawili się i zaatakowali ich typowe wyrzutki osiedla. Grozili, że mają oddać portfele, albo będą mieli problem. Gdy nie chcieli oddać rzucili w nich cegłą i dobrze, że nie trafili. Na szczęście posłuchałem Freadiego, no właśnie! Gdzie on? Wszedłem na przez telefon na ten czat poprzez WiFi i zaczęła się dalsza rozmowa:


"Fready - A nie mówiłem?

Michajlo - Tak, ale skąd to wiedziałeś?

Fready - Ja wszystko wiem.

Michajlo - Yhym."


Od tego momentu zacząłem się bać, przestałem odpisywać, pisał wiadomości normalne, ale mimo wszystko się bałem. Zaczął pisać:


"Fready - Czemu nie odpisujesz?

Fready - Boisz się?

Fready - Odpisz."


W chciałem spojrzeć przez okno, czy tamte dzieci dalej atakują Marka i Pawła, ale gdy zmierzyłem wzrokiem na okno zobaczyłem to:

"ODPISZ"

Już myślałem że, to ktoś od zewnątrz napisał... Może ktoś zauważył rozmowę przez okno i chciał zrobić żart... Ale gdy się przyjrzałem to farba, którą było napisane była malowana od środka. Wiedziałem, że ktoś jest w moim domu. W tej chwili usłyszałem jak ktoś mówi szeptem:

"Odpisz Michał..."

Avatar misko02
PS. To moja pierwsza pasta, mam jeszcze nowsze i jak dla mnie ciekawsze, więc spokojnie, to nie jest szczyt moich możliwości :)

Avatar MrocznyWilk
Temat już jest zużyty, a ty nie pchnąłeś w ten tekst niczego nowatorskiego, czegoś, co by zaciekawiło. Groza i przerażenie na poziomie zerowym. Błędów trochę jest, ale nie aż tak wiele, jak się często trafia u początkujących. Wrzuć coś innego. Może będzie lepsze.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar TheBDQJP
Właściciel: TheBDQJP
Grupa posiada 8212 postów, 748 tematów i 712 członków

Opcje grupy Lubię się bać

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Lubię się bać