Właścicielka
Usunęłam poprzedni tekst (i w związku z tym odpowiedzi do niego) ze względu na wplatanie dragonballa.
----
Kate, Ashley i Jimmy zmierzali teraz do Viridian City. Nagle spotkali jego. Kate od razu rozpoznała swojego rywala.
-Znowu ty? Wyzywam cię na pojedynek, ale tym razem wygram!-powiedziała Kate
-Jak chcesz, a może walka 6 na 6?-zaproponował chłopak
-Zgoda, Jimmy będzie sędziował. Zaraz... nie powiedziałeś jeszcze jak masz na imię?
-Jestem Paul, a ty?
- Ja Kate, a to Jimmy i Suzy.
Kate i Paul ustawili się na przeciwko siebie.
- Zaczynajcie!-powiedział Jimmy
Charizard zapalił się do walki, ale Kate miała inne plany.
- Nie Charizard, ty będziesz walczył na końcu.
- Wartortle, idź!-powiedział Paul
- Ha ha! Twój starter jeszcze nie osiągnął finalnej formy!
Paul tylko tajemniczo się uśmiechnął.
- Pichu, wybieram cię!
- Wartortle, Hydro Pompa!
- Pichu, Piorun!
Pichu jednak nie mógł trafić Wartortle'a i mocno dostał. Nagle wodny pokemon zaczął świecić. Ewoluował w Blastoise'a. Paul zawrócił go. Kate domyśliła się, że chciał zostawić go na koniec. Chłopak przywołał Digletta.
- Pichu, Szybki Atak!-powiedziała Kate
- Diglett, Tunel!-powiedział Paul
Pichu został pokonany.
- Pichu jest niezdolny do walki! Wygrywa Diglett!-oznajmił Jimmy
- Wracaj, Pichu! Pidgey, wybieram cię!
- Diglett, Bomba Błotna!
Bomba Błotna jednak nie dosięgała do Pidgeya.
- Pidgey, Atak Piaskiem, a potem Atak Skrzydłami!
- Diglett, Trzęsienie Ziemi!
Trzęsienie Ziemi rozniosło piasek i zepchnęło Pidgeya w bok, chociaż był w powietrzu. Nagle zaczął świeć. Stał się Pidgeotto i nauczył się Powietrznego Asa, którym pokonał Digletta.
- Diglett jest niezdolny do walki! Wygrywa Pidgeotto!-odznajmił Jimmy
- Wracaj, Diglett! Magnemite, idź!
- Pidgeotto, Powietrzny As!
- Magnemite, Elektrowstrząs!
Pidgeotto został pokonany.
- Pidgeotto jest niezdolny do walki! Wygrywa Magnemite!-oznajmił Jimmy
- Wracaj, Pidgeotto! Beedrill, wybieram cię!
- Magnemite, Fala Szoku!
- Beedrill, unik i Trujące Żądło!
Trujące Żądło okazało się nieskuteczne.
- Magnemite, Błysko Działo!
- Beedrill, unik i Akcja!
Oba pokemony były niezdolne do walki.
- Magnemite i Beedrill są niezdolne do walki!-oznajmił Jimmy
- Wracaj, Magnemite! Abra, idź!
- Wracaj, Beedrill! Gastly, wybieram cię!
- Abra, Teleport!
- Gastly, nie pozwól jej na to! Lizanie!
Abra została sparaliżowana.
- Gastly, Kula Cienia!
Abra mocno oberwała. Odzyskała zdolność ruchu.
- Abra, Teleport!
- Gastly, Cienisty Cios!
Abra była niezdolna do walki.
- Abra jest niezdolna do walki! Wygrywa Gastly!
- Wracaj, Abra! Emboar, idź!
Kate wyjęła pokedex.
Emboar - Pokémon Mega Ognista Świnia, finalna forma Tepiga. Jego szyje otaczają płomienie. Może też strzelać płomieniami z nosa.
- Emboar, Żar!
Gastly był NDW.
- Gastly jest niezdolny do walki! Wygrywa Emboar!-oznajmił Jimmy
- Wracaj, Gastly! Swampert, wybieram cię!
- Emboar, Miotacz Płomieni!
- Swampert, Hydro Pompa!
Rzecz jasna silniejszy okazał się wodny atak i Emboar mocno dostał.
- Emboar, Rzut!
Emboar chwycił kłodę i rzucił nią w Swamperta, ale ten zniszczył ją Łamaczem Murów, nastepnie użył tego ataku na Emboarze.
- Emboar, Płomienny Ładunek!
- Swampert, Bomba Błotna!
Bomba Błotna spowolniła Emboara, ale go nie zatrzymała. Swampert w ostatniej chwili użył Ochrony.
- Świetnie, Swampert! Hydro Pompa!
- Emboar, Miotacz Płomieni!
Ataki zderzyły się. Nastąpił wybuch. Gdy dym opadł Swampert był niezdolny do walki.
- Emboar jest niezdolny do walki! Wygrywa Swampert!-oznajmił Jimmy
- Wracaj, Emboar! Hitmonchan, idź!
- Swampert, Hydro Pompa!
- Hitmonchan, Hiper Promień!
Oba pokemony były niezdolne do walki.
- Swampert i Hitmonchan są niezdolne do walki!-oznajmił Jimmy
- Wracaj, Swampert! Charizard, twoja kolej!
- Wracaj, Hitmonchan! Blastoise, idź!
- Charizard, Miotacz Płomieni!
- Blastoise, Schowanie!
Ogień odbił się od skorupy żółwia.
- A teraz Szybki Skręt i Hydro Pompa!
- Charizard wzleć do góry! Wściekły Smok!
Oba pokemony mocno dostały.
- Blastoise, Hydro Działo!
Charizard użył nowego ataku - Smoczego Oddechu.
- Charizard, jeszcze raz Smoczy Oddech!
- Blastoise, Hydro Pompa!
Ataki zderzyły się i nastąpił wybuch, który odrzucił pokemony do tyłu. Oba się podniosły, ale miały duże obrażenia. Nagle płomień Charizarda zwiększył się, a on zaczął świecić czerwoną poświatą. Blastoise również zaczął świecić poświatą, tyle że niebieską.
- Co to jest?-zapytała Kate
- To Pożar - zdolność Charizarda wzmacniająca ogniste ataki i Strumień - zdolność Blastoise'a wzmacniająca wodne ataki.
- Ale super! Charizard, Sejsmiczny Wstrząs! - powiedziała Kate
- Char?-zapytał Charizard
- Chwyć Blastoise'a, wzleć wysoko w powietrze, zrób kilka kółek i wypuść go! - wyjaśnił Kate
Blastoise próbował uciec przed Charizardem, ale był zbyt powolny. O dziwo podniósł się po Sejsmicznym Wstrząsie, ale chwilę potem zemdlał.
- Blastoise jest niezdolny do walki! Wygrywa Charizard! Całą bitwę wygrywa Kate!
- Ha! Wygrałam!
Kate przytuliła się do startera, który dezaktywował Pożar.
- Wracaj, Blastoise! Tym razem ci się udało!
Paul odszedł.
- Musimy iść do najbliższego Centrum Pokemon wyleczyć moje pokemony. No i muszę trochę potrenować z Pichu. - powiedziała Kate
- Racja, ja muszę potrenować z Igglybuffem.
Kate zauważyła, że Ashley była przygnębiona.
- Ashley, co ci jest?
- No bo... twój starter osiągnął finalną formę, Paula też. Quilava Jimmy'ego pewnie niedługo też ewoluuje, a mój Bulbasaur jeszcze nie... - wyjaśniła Ashley
- Och, nie przejmuj się, kiedyś na pewno ewoluuje.-pocieszyła ją Kate
- Może się jednak tak zdarzyć, że w ogóle nie ewoluuje, bo tego nie chce. Co jednak nie oznacza, że będzie słabszy od innych. - powiedział Jimmy
Bohaterowie kontynuowali podroż, a Ashley zastanawiała się w myślach czy jej starter chce ewoluować.