Zabawa polega na tym by zrobić nieskończonego suchara

Przykład:

1User.Baba idzie do lekarza a lekarz też baba
2User.Później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę

I tak dalej :D

A co na początku? To z przykładu?

Paproot pisze:
A co na początku? To z przykładu?

tak

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy,

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,trzymając babę na smyczy

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,trzymając babę na smyczy, kradnie jej chajs,

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,trzymając babę na smyczy, kradnie jej chajs, bo to ten sam szajs.

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,trzymając babę na smyczy, kradnie jej chajs, bo to ten sam szajs, bo za mało mu dają,

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,trzymając babę na smyczy, kradnie jej chajs, bo to ten sam szajs, bo za mało mu dają, bo coś dużo tutaj "bo",

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,trzymając babę na smyczy, kradnie jej chajs, bo to ten sam szajs, bo za mało mu dają, bo coś dużo tutaj "bo", bo wszyscy ;lubią bobować

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,trzymając babę na smyczy, kradnie jej chajs, bo to ten sam szajs, bo za mało mu dają, bo coś dużo tutaj "bo", bo wszyscy ;lubią bobować tak samo jak fapować

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,trzymając babę na smyczy, kradnie jej chajs, bo to ten sam szajs, bo za mało mu dają, bo coś dużo tutaj "bo", bo wszyscy ;lubią bobować tak samo jak fapować, ale tego nie robią, bo odpowiedź jest prosta

Baba idzie do lekarza a lekarz też baba, później wyskoczyła z okna i spadła z dywanu na podłogę, ale źrebak raczej porykuje, nie ryczy, leżąc na starej pryczy,trzymając babę na smyczy, kradnie jej chajs, bo to ten sam szajs, bo za mało mu dają, bo coś dużo tutaj "bo", bo wszyscy ;lubią bobować tak samo jak fapować, ale tego nie robią, bo odpowiedź jest prosta, łatwa do zrobienia i zjedzenia jest tylko Frosta

facet patrzy sie w ekran mówiąc ''wow ten komiks jest na prawde o mnie'' w ekranie widzi siebie patrzącego sie w ekran mówiącego "wow ten komiks jest na prawde o mnie''
(i tak dalej i tak dalej (aż do końca świata))

lolekDXD pisze:
konica

Dostajesz wyrok śmierci od Grammar Nazi.