ciapek26 pisze:
Na wycieczce szkolnej w 6 klasie... Nasza klasa poszła na spacer. Gdy szliśmy obok jakieś budowlanki ,jeden chłopak udawał że biegnie oglądać smerfy i potknął się o niebieski kamień,później okazało się że brama przez którą przyszliśmy jest zamknięta i nie mogą jej otworzyć ,a potem dwie klasy na nas czekały ,bo musieliśmy z tą kaleką iść na około...
Xarem pisze:
u mnie w szkole kiedyś nauczycielka się wywróciła.