Umieszczamy tutaj ciekawostki lub własne odkrycia na temat tajemniczego Obiektu 16.

UWAGA! Może zawierać spoilery!

Obiekt 16- Clay Kaczmarek (Polskie nazwisko, ciekawe dlaczego?)

Miał on za zadanie zbadać Animusy, wkraczając do [b[A[/b]bstergo jako Obiekt 16. W ucieczce, po ukończeniu misji, miała pomóc mu Lucy Stillman, którą izolowano od Asasynów długi czas, aby Templariusze przyjęli ją jako jedną z pracownic. Jednak Clay został zdradzony przez nią ( i tu pojawia się pytanie: dlaczego? - Odpowiedź w temacie o Lucy) i zaczął popadać w szaleństwo. Poprzez to, iż zdecydowanie za długo przetrzymywano go w Animusie, przeszłość jego przodków i teraźniejszość zaczęły się na siebie nakładać. W końcu Asasyn nie wiedział już, czy znajduje się aktualnie w Animusie, czy też nie.
Zdesperowany popełnił samobójstwo. Podobno zdarł z siebie skórę i wymalował gabinet oraz swój pokój własną krwią. Jest to ten sam gabinet i ten sam pokój, w którym spotykamy Desmonda w AC I. Dopiero pod koniec gry, dzięki Wzrokowi Orła, dostrzegamy tajemnicze znaki na ścianach i podłodze. Te same znaki są w dalszych częściach umieszczone w pamięci Ezia, jako znaczniki tzw. Prawde, którą Obiekt 16 zakodował w Animusie.
Z dodatku do AC dowiadujemy się też, iż Clay spotkał jedną z Tych, Która Była Przed Nami i dostaje polecenie, aby chronić Desmonda. Zapewne przed Lucy, o czym świadczą jego słowa: "Ona nie jest tym, kim myślisz". Nie wiadomo oczywiście całkowitego znaczenia słów, jakie wypowiedział do Desmonda, ale jestem pewna, że wszystko wyjaśni się w AC III.