(MOJE)Obiad

Avatar
Konto usunięte
Mama wołała mnie na obiad. Miał być dzisiaj gulasz, moja ulubiona potrawa.
Idę do kuchni, mama nakłada na talerze, ale to dziwne, nie było taty, miał być wcześniej.
-Mamo, gdzie tata?-spytałem.
Mama odwróciła się i powiedziała:
-Jego już nie ma.
Jakby nigdy nic, nałożyła mi gulasz, i dała na stół. Poznałem, że to nie był sos.
To była krew, ale powiedziała że to normalny sos, tylko jej nie wyszedł, ale jest smaczny.
Wziąłem łyżkę, i zjadłem kawałek. Poczułem kości, i smak krwi.
Nagle obudziłem się. Była 6:00.
Poszedłem do sypialni rodziców, oboje spali. Obudziłem ich, i powiedziałem im o tym śnie.
-Spokojnie synku, to był tylko sen. Nie przejmuj się.-pocieszył mnie tata.
Ma rację-dodała mama.
,,Nigdy więcej już nie tknę gulaszu''. Powiedziałem w duchu. Poszedłem do pokoju, i zasnąłem. Ale widok zakrwawionego talerza do dziś mnie przeraża.

Avatar
Konto usunięte
to moja pierwsza pasta, mam nadzieję że się wam spodoba ;) i oceńcie , czy mam talent i mam więcej ich pisać .

Avatar Lekki69
Za mało emocji opisanych w tym. Nie ma praktycznie opisu, wcale!

Avatar
Konto usunięte
Lekki69 pisze:
Za mało emocji opisanych w tym. Nie ma praktycznie opisu, wcale!

no wiesz to moja pierwsza i mam 10 lat więc się nie dziw że słabe :D

Avatar
Konto usunięte
1/10 Nie zasnę dzisiaj ._.

Avatar Pojewalnietaax3
krzysbor pisze:
1/10 Nie zasnę dzisiaj ._.

Ja też, pomocy, krwawa Merry do mnie przyjdzie !!!!! :CCCCCCC

Avatar BlueWolfPL
chyba dzisiaj nie zasne

Avatar
Konto usunięte
Problem w tym, że zakończyłeś pastę, że to ci się wszystko przyśniło:
O ku*wa, jaki miałem poje**ny sen, ale na szczęście to nie było prawdziwe.

Jakbyś zakończył ją tak:
Teraz dopiero zdałem sobie sprawę, że to był mój tata. Byłem wtedy cholernie przestraszony. JA JADŁEM ku*wA MOJEGO STAREGO!!! Ale to nie koniec...
-Czas na deser kochanie!
Odwróciłem się i zobaczyłem moją mamę, trzymała nóź, zakrwawiony nóż. Jej oczy były jakiejś dziwne. Nie wiem jak je opisać. Były po prostu... szalone, straszne...
Mając jeszcze dziwny posmak w ustach wyskoczyłem przez okno. Wtedy dość szybko zareagowałem. Obok wybitej szyby widziałem kątem oka głowę mojego ojca. Nie miałem czasu go opłakiwać. Musiałem uciekać.
Szybko...
Szybciej...
Ona jest blisko...
Potykam się..
Podnoszę się..
Ten nóż...
Ból...
Upadłem na ziemię. Na szczęście nie straciłem przytomności. Wyjąłem niż z pleców. Musiałem się gdzieś ukryć. Jeszcze trochę racjonalnie myśląc wczołgałem się do śmietników i ukryłem. Najwyraźniej mnie ominęła. Wcześniej widziałem jeszcze ten nóż w zapasie, który trzymała w drugiej ręce. ku*wa.
Nie mogłem zadzwonić na policję, bo by mnie usłyszała.
Te uczucie...
Bezsilności...

Jedyne co mogę to napisać do was z telefonu tutaj.
A teraz chcę się z wami pożegnać, bo właśnie ktoś otwiera kontener...

. WYCINEK Z WCZORAJSZEJ GAZETY
Tą oto wiadomość znaleziono w telefonie ofiary. Przypominamy, że morderca jest nadal na wolności...

Tak.... Te zakończenie by było o wiele lepsze. Ale skoro to twoja pierwsza pasta, to daję 3/10

Avatar Griszka
Moderatorka
morderczy gulasz z kością strikes again.

Avatar lol30pl
Szymon2806 pisze:
to moja pierwsza pasta, mam nadzieję że się wam spodoba ;) i oceńcie , czy mam talent i mam więcej ich pisać .


1/10, boję się obiadu ;_;

Avatar
Konto usunięte
stanley2 pisze:
Problem w tym, że zakończyłeś pastę, że to ci się wszystko przyśniło:
O ku*wa, jaki miałem poje**ny sen, ale na szczęście to nie było prawdziwe.

Jakbyś zakończył ją tak:
Teraz dopiero zdałem sobie sprawę, że to był mój tata. Byłem wtedy cholernie przestraszony. JA JADŁEM ku*wA MOJEGO STAREGO!!! Ale to nie koniec...
-Czas na deser kochanie!
Odwróciłem się i zobaczyłem moją mamę, trzymała nóź, zakrwawiony nóż. Jej oczy były jakiejś dziwne. Nie wiem jak je opisać. Były po prostu... szalone, straszne...
Mając jeszcze dziwny posmak w ustach wyskoczyłem przez okno. Wtedy dość szybko zareagowałem. Obok wybitej szyby widziałem kątem oka głowę mojego ojca. Nie miałem czasu go opłakiwać. Musiałem uciekać.
Szybko...
Szybciej...
Ona jest blisko...
Potykam się..
Podnoszę się..
Ten nóż...
Ból...
Upadłem na ziemię. Na szczęście nie straciłem przytomności. Wyjąłem niż z pleców. Musiałem się gdzieś ukryć. Jeszcze trochę racjonalnie myśląc wczołgałem się do śmietników i ukryłem. Najwyraźniej mnie ominęła. Wcześniej widziałem jeszcze ten nóż w zapasie, który trzymała w drugiej ręce. ku*wa.
Nie mogłem zadzwonić na policję, bo by mnie usłyszała.
Te uczucie...
Bezsilności...

Jedyne co mogę to napisać do was z telefonu tutaj.
A teraz chcę się z wami pożegnać, bo właśnie ktoś otwiera kontener...

. WYCINEK Z WCZORAJSZEJ GAZETY
Tą oto wiadomość znaleziono w telefonie ofiary. Przypominamy, że morderca jest nadal na wolności...

Tak.... Te zakończenie by było o wiele lepsze. Ale skoro to twoja pierwsza pasta, to daję 3/10

świetne ;) dzięki, bardzo mi pomogłeś. a zresztą to nie spodziewałem się tak wysokiej noty :)

Avatar MAX600
stanley2 pisze:
Problem w tym, że zakończyłeś pastę, że to ci się wszystko przyśniło:
O ku*wa, jaki miałem poje**ny sen, ale na szczęście to nie było prawdziwe.

Jakbyś zakończył ją tak:
Teraz dopiero zdałem sobie sprawę, że to był mój tata. Byłem wtedy cholernie przestraszony. JA JADŁEM ku*wA MOJEGO STAREGO!!! Ale to nie koniec...
-Czas na deser kochanie!
Odwróciłem się i zobaczyłem moją mamę, trzymała nóź, zakrwawiony nóż. Jej oczy były jakiejś dziwne. Nie wiem jak je opisać. Były po prostu... szalone, straszne...
Mając jeszcze dziwny posmak w ustach wyskoczyłem przez okno. Wtedy dość szybko zareagowałem. Obok wybitej szyby widziałem kątem oka głowę mojego ojca. Nie miałem czasu go opłakiwać. Musiałem uciekać.
Szybko...
Szybciej...
Ona jest blisko...
Potykam się..
Podnoszę się..
Ten nóż...
Ból...
Upadłem na ziemię. Na szczęście nie straciłem przytomności. Wyjąłem niż z pleców. Musiałem się gdzieś ukryć. Jeszcze trochę racjonalnie myśląc wczołgałem się do śmietników i ukryłem. Najwyraźniej mnie ominęła. Wcześniej widziałem jeszcze ten nóż w zapasie, który trzymała w drugiej ręce. ku*wa.
Nie mogłem zadzwonić na policję, bo by mnie usłyszała.
Te uczucie...
Bezsilności...

Jedyne co mogę to napisać do was z telefonu tutaj.
A teraz chcę się z wami pożegnać, bo właśnie ktoś otwiera kontener...

. WYCINEK Z WCZORAJSZEJ GAZETY
Tą oto wiadomość znaleziono w telefonie ofiary. Przypominamy, że morderca jest nadal na wolności...

Tak.... Te zakończenie by było o wiele lepsze. Ale skoro to twoja pierwsza pasta, to daję 3/10


O wiele lepsze :D

Avatar
Konto usunięte
Stanley ratuje świat! XD

Avatar
Konto usunięte
super 10/10

Avatar oskar213
Ja mam 11 i pisze na chociaż 7.

Avatar Griszka
Moderatorka
oskar213 pisze:
Ja mam 11 i pisze na chociaż 7.


Twoje dwie najwyższe oceny to 7/10 i 8/10 przy skopiowanej paście.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar TheBDQJP
Właściciel: TheBDQJP
Grupa posiada 8212 postów, 748 tematów i 712 członków

Opcje grupy Lubię się bać

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Lubię się bać