Nie używam, bo rysuję na komputerze.
Działających ołówków używam. Rysowanie połamanymi sensu nie ma.
Ja tam zawsze używam tego co mam, moje najlepsze perełki to te z 2009-11. Ale tak na poważnie to moimi ulubieńcami są HB i B2 (no i reszta miękkich) z Koh-i-Noor. Osobiście zakupu H3 żałuję..
Najzwyczajniejszy ołówek z Pepco
używam HB jako uniwersalnego, do cieni 2B, a do podkreślenia detali mechaniczny ołówek 0,5mm
Wszystkie od H2 do B8; tak duża ilość ołówków pozwala na niezłe cieniowanie (głównie na dużych formatach... Przynajmniej w moim przypadku)
Jeżeli już to HB i miękkich.