Pamiętacie swój pierwszy komputer? Ja pamiętam swojego Windowsa 95. Ach ta nostalgia.... Choć wolałem Windowsa 98, ten 95 został mi na pamięć.
**************
Robiąc porządki w piwnicy zauważyłem zakurzony komputer. Sprawdziłem nalepkę licencji, tak! To był Windows 95! Podłączyłem go do prądu i, działał jak ulał! Tylko dlaczego tło podczas uruchamiania było takie ponure? Nie wiem, może modyfikowałem mój komputer. Ale ten obraz sprawiał, że czułem, że jestem osłabiony. Więc uruchomił się system, ale ciekawe dlaczego tapeta to była zakrwawiona wanna a obok podpis "NIE ZMIENIAJ TAPETY!"? Ominąłem to ostrzeżenie i zmieniłem na tapetę "Bąbelki". Miałem kilka gier np. "Grand Theft Auto 3" "Rally Championship" i inne. Jednak wymagały płyty. A jako że płyty zostały porysowane to już nici z grania. Gdy zamykałem okno z grami, komputer się zawiesił i wyłączył. Wyszedłem z piwnicy i poszedłem do łazienki się umyć, ale prawie dostałem zawału serca gdy to zobaczyłem.... Ta sama wanna co na tapecie i kartka na podłodze "A NIE MÓWIŁEM?". Poczułem całkowite osłabienie i padłem na podłogę. Obudziłem się w szpitalu. Po 2 dniach mogłem wrócić do domu. Jeśli masz na swoim starym kompie nalepkę licencji "666-111-13" To proszę...... NIE URUCHAMIAJ SYSTEMU!