Bakteria pisze:
-Comet: Większa wersja Kromki, pojawia się jakiś pancerz.
chupacabra001 pisze:
Rozwijałem artę...
2 tier - jeszcze nawet fajny, czuć tutaj urok brytyjskich dział - to małe pancergówno strzela jak moździerz.
3 tier - Sexton II... Obrażenia słabe, za to w miare szybko skupia i w miarę szybko strzela. Ma bardzo płaską trajektorię lotu pocisku, fajny kąt odchyłu działa i spory zasięg (3 tier i prawie kilometr!)
4 tier - Birch Gun. Cóż, jego jedyną zaletą jest obracana wieża, bo działko kaliber 87mm (z Sextona) to tragedia. Szybko skupia, strzela co 10 sekund, ale potrafi wejść bezpośredni strzał za 30 w jakiś japoński, miękki szajs.
Podobno Bishop jest już dobry, zobaczymy.
WiemKimJestes pisze:
Według mnie Bishop to większe gówno od poprzednika :P 5 tier a zasięg ma do połowy himmelsdorfu także wg mnie tragiedia
chupacabra001 pisze:
Ale zauważ, że Bishop ma fajną trajektorię lotu pocisku i radzi sobie na takim himmelsdorfie. : ) Jak zdejmie wroga schowanego za przeszkodą, to przestaje być gównem. ; ]
WiemKimJestes pisze:
No niby tak trajektoria fajna ale gdyby miał większy zasięg to by przestał być gównem :)
chupacabra001 pisze:
Trza umieć tym grać, akurat ta arta jest specyficzna. : )