Miejsce gdzie rządzi "esencja"

Temat edytowany przez Clodocard - 26 października 2013, 12:00

Avatar
Konto usunięte
To właśnie tu wyszliśmy, gdy mnie zabrali z wierzy piorunów.
Jest tu mrocznie.

Avatar
Konto usunięte
<weszliśmy przez portal, który esencja zamknęła tuż po przejściu> <zmieniła swą postać w jakiegoś wysokiego mężczyznę> <wyczarował znikąd jakąś klatkę> <trolle rozwiązały mnie i tam zamknęły> Po co mnie złapałeś!
[e] Bo potrzebuję kogoś na kim mogę ćwiczyć te zaklęcia. <pokazał mi księgę czarnej magii> Cóż, bez ofiar nie będę umieć doskonale tych zaklęć. <otworzył na losowej stronie i zaczął czytać>

Avatar
Konto usunięte
[e] <po chwili czytania powiedział> No więc wypróbujmy to zaklęcie. Ksocrind!
[ja] <nagle ni stąd, ni zowąd przeszył mnie straszny bul jakiego nigdy w życiu nie czułam> <padłam na podłogę i zaczęłam wić się z bólu> <nagle jak ból się zaczął tak zniknął>
[e] To zaklęcie umiem już doskonale, przejdźmy dalej. <powiedziała esencja i zaczęła dalej czytać>

Avatar
Konto usunięte
[e]Hm... Spróbujmy to zaklęcie. <powiedziała esencja> <tym razem nie powiedziała żadnego zaklęcia, nie było to konieczne> <usłyszałam w głowie głos, który nakazywał mi wstać i podejść do esencji> <nie potrafiłam się powstrzymać i zrobiłam to> <głos kazał mi się położyć na podłodze przed esencją> <jak wcześniej też to zrobiłam> <esencja powiedziała> jeśli to tak dobrze działa to... <usłyszałam w głowie głos, który nakazywał mi podejść do trolla i kazać mu się związać> <jak wcześniej do udało mi się tego powstrzymać i troll mnie związał> <poczułam, że zaklęcie zostało cofnięte> <stałam związana> <straciłam równowagę i upadłam na twarz> <poczułam ciepło na twarzy i po chwili zorientowałam się, że to krew płynie mi z nosa, który złamałam upadając na niego> <esencja się roześmiała> <troll zamknął mnie z powrotem w klatce>
[e]Hmm... To mi się może przydać... <powiedziała esencja> <rozkazała trollowi wziąć mnie> <zeszliśmy piętro niżej>

Avatar
Konto usunięte
<troll posadził mnie na jakimś krześle, ale przed tym zawiązał mi czymś oczy, bym nic nie widziała> <esencja podłączyła mi do głowy coś dziwnego> <po chwili usłyszałam coś co brzmiało jak przełączanie dźwigni> <poczułam jak energia odpływa ze mnie przez głowę> <następnie usłyszałam kolejny dźwięk i energia przestała ze mnie wypływać pewnie dlatego, że już jej nie miałam> <gdy odwiązali mi oczy ledwo je otworzyłam i zobaczyłam zamazany pojemnik napełniony zielonożółtym czymś i... Straciłam przytomność>

Avatar
Konto usunięte
<obudziłam się> <spałam chyba dłuższy czas> <byłam w jakimś lochu> <zobaczyłam obok kilka kromek suchego chleba i wodę> <byłam głodna i szybko zjadłam i wypiłam> <przez małe okienko w mojej celi zobaczyłam, że jest ciemno> <poszłam spać i obudziłam się dopiero rano>
(ja już idę cześć)

Avatar
Konto usunięte
*Wchodzi, przez chwilę patrzy się ogłupiona*
Co to za miejsce... Chwila... Arjuna?
*Podchodzi do klatki*

Avatar
Konto usunięte
Arjuna, co tu robisz!? <podbiega do klatki>

Avatar
Konto usunięte
Tam! <zawołałam gdy ich zobaczyłam wskazując za nich> <od tyłu nadchodziła esencja w postaci dziwnego dziada> <za esencją pojawiło się pięciu trolli> <jeden złapał Enathera, a pozostali czterej zaatakowali smoka>

Avatar
Konto usunięte
*Enigma zaczęła ziać ogniem na esencje i trole. Po chwili zaczeła je (trole) rozszarpywać kłami i pazurami.*

Avatar
Konto usunięte
<ponieważ trolle i esencja były z esencji szybko się poskładały i znów zaatakowały> <ogień na nie nie działa>
[e]Złapać ich i zamknąć! A smoka obwiązać łańcuchem! <pojawiło się jeszcze trzech trolli z łańcuchami i zaczęły atakować smoka> <trolli1 złapał Enathera i przyłożył mu swój miecz do gardła> *Troll1* Jeżeli zaraz się nie uspokoisz smoku to on zginie!

Avatar
Konto usunięte
*Enigma, warczy ale przestaje atakować*
Dobrze poddam się, ale wypuścicie Arjune i Enathera.

Avatar
Konto usunięte
E: <zaczyna coś mamrotać, a oczy mu lśnią>
T1: Co mówisz?
E: <zaczyna mówić coraz głośniej i hipnotyzuje trolla> Atakuj! <zwraca się do Arjuny i Enigmy> Mamy trochę czasu.

Avatar
Konto usunięte
*Rozrywa trole na dwie połowy. Na esencje Arjuny zaczyna ziać ogniem*

Avatar
Konto usunięte
<wygina kraty i robi przejście w klatce> Szybko, uciekaj!

Avatar
Konto usunięte
<wstałam i wyszłam powoli przez kraty> Gdzie idziemy? <zapytałam słabym głosem>

Avatar
Konto usunięte
*Nieprzerywa walki z wciąż "powstającymi" trollami.*
Ty jak najdalej, ja będę was ochraniać na tyle żebyście mogli uciec. Później do was dołącze...
*Odskakuje i rozszarpuje najbliżej stojącego trolla*

Avatar
Konto usunięte
<bierze Arjunę i z nią odlatuje>
*esencja staje im na drodze*
ESENCJA: Oddaj ją to Cie wypuszczę.
ENATHER: Ty chyba naprawdę jesteś głupi, głupia czy kim ty tam jesteś!
<odkłada Arjunę na ziemię>
ENATHER: Oddam ją tylko wtedy gdy umrę, walcz!
<atakuje wiatrem i wywiewa esencje>
*tworzy trującą chmurę wokół Enathera*
<przydusza się, ale walczy dalej>

WALKA TRWA...

Avatar
Konto usunięte
*Widzi Enathera i Arjune w niebezpieczeństwie. Szybko unieruchamia trolle i cicho wlatuje nad esencje. Wlatuje prosto na nią, przygniata swoim ciężarem i rozrywa na strzępy. Nie czekając aż esencja "zmartychwstanie' krzyczy do Enathera:* (Buziaczek mi wyszedł ;o)
Uciekajcie!!! Już!

Avatar
Konto usunięte
<bierze Arjunę i odlatuje> To chyba ten portal <już wlatuje i mdleje, a jego ktoś porywa>

WIĘCEJ AKCJI :D

Avatar
Konto usunięte
Esencja: Pfff... Widzę smoku że się niepoddasz. Zawżyjmy więc układ. Ty mi pomożesz a ja dam wam święty spokój. Zgoda?
Enigma: Zawsze możesz mnie zdradzić. Nie ufam takim padalcom jak ty.
Es.: Żałuj... *Unieruchamia smoka za pomocą magi. Trolle wiążą ją niezniszczalnym łańcuchem. Po chwili Esencja znów zwraca Enigmie zdolność ruchu*
En.: Przynajmniej Enather i Arjuna są bezpieczni...
*Esencja śmieje się*
Es: I tu się mylisz. Przyprowadźcie go. *Trolle ciągną za sobą ogłuszonego Enathera*
Szkoda że Arjuna nam uciekła, ale ją też znajdziemy.
*Trolle przywiązują Enathera do ściany obok Enigmy. Potem śmiejąc się wychodzą z komnaty*

Avatar
Konto usunięte
<budzi się>
En: Co się dzieje... Dlaczego wciąż ktoś mnie bije w głowę. <odzyskuje siły i widzi esencje i Enigme> Gdzie jest Arjuna!?
Es: Nie żyje. Z tobą stanie się to samo, no chyba, że pójdziesz na układ.
En: Chyba śnisz!
Es: No dobrze <"morduje" Enigme>
En: Dobra... Co mam robić?

Avatar
Konto usunięte
*Chowając się w "środku" swojego umysłu porozumiewa się z Enatherem*
Uważaj, ona chcę cię zmylić. Ja wciąż żyje, tyle że unieruchomiła mnie zaklęciem. Nie będziesz mógł ze mną rozmawiać bo... Jakby to powiedzieć istocie o ludzkim rozumie... Będę w najgłębszym obszarze swoich myśli.
*Po chwili kontakt "urywa" się*

Avatar
Konto usunięte
Es: Chodź tu i masz tę księgę. Teraz idź i zamorduj każdego, który się mnie sprzeciwił.
<podchodzi i bierze księgę, po chwili nią rzuca i podpala>
En: Kłamca! Ona żyje!
<atakuje>
Es: Niee... moja księga, pożałujesz tego!
*dusi Enathera i umiera* *


*umiera na kilka dni, bo wcielę się w esencje :D

Avatar Szczurekk
*Postać o ciemnym kolorze skóry i granatowych włosach pojawia się znikąd wystrzeliwując złotą gwiazdę w powietrze która zamienia się w smoka z fajerwerek.*
Dużo mnie ominęło?<powiedział w stronę jedynych żywych osób.

Avatar Szczurekk
Aui Torshui Nova!*próbuje złamać zaklęcie nieuruchomienia*-Wpaść na taką rozwałkę już po wszystkim, moja kondycja jest zbyt powolna...

Avatar
Konto usunięte
*Powoli otzepuje się i uwLnia z łańcuchów. Jeszcze trochę zdezorientowana potrząsa głową*
Co się stało...
*Po chwili widzi umartego (tak umartego) Enathera. Ryczy tak głośno że cały "budynek" zaczyna się trząść. Potem ostrożnie bierze ciało w zęby i zaczyna iść do portalu niezwracając na nikogo uwagi*

Avatar
Konto usunięte
OD TERAZ JAKO ESENCJA:
<wciela się w ciało Enathera>
Te twoje czary nic nie dadzą! A teraz klęknij przed przyszłym władcą, bo te ząbki wampira zabijają. Jak to Cię nie zabije to magia.

Avatar
Konto usunięte
*Rzuca ciałem Enathera o podłogę tak mocno że wokół niego robią sie pęknięcia (ach ja niedobra :D) warczy okrążając go*

Avatar
Konto usunięte
<wykorzystuje umiejętności Enathera i zamienia się w powietrze>
Nie dasz mi rady!
<ogniuje>

(Tak ogniuje xD)
(Już się przyzwyczaiłem do pastwienia się na de mną, z resztą wiesz...)

Avatar
Konto usunięte
*Warczy ale się cofa w stronę portalu*
Wróce tu po niego. Pamiętaj, wróce nawet gdyby to miało trwać wiele lat...
*Wskakuje przez portal z rozdzierającym rykiem*

Avatar Szczurekk
*Rzuca w niego Białą gwiazdę%*
IMPREZA SIĘ ZACZYNA!


%biała gwiazda-zaklęcie pochłaniające czarną magię.

Avatar
Konto usunięte
<patrzy na niego z pod byka>
Gotowy do boju?

(Jak milo, Zuza :D)

Avatar Szczurekk
Jako członek Sądu Dziewięciu Planet, przedstawiciel Uranu mam niezmierną okazję do spotkania się ze znanym nam od dawna typową mocą czarną. Nawet nie wiesz, jak cenie sobie wampiry, nie mogłeś wziąć się za smoka? -Moja moc jest niekompletna bo nikt nie aktywował mojej pieczęci, ale co mi tam.*roztacza na około siebie mleczną mgłę, pokazuje ona każdą magię rzuconą w jej właściciela.(np. jeśli rzucasz we mnie niewidzialny łańcuch ja widzę jak leci i mam szansę uciec).

Avatar
Konto usunięte
Zawsze mogę przełamać twój czar!
<przełamywanie czaru w toku>

NIE DAJESZ MI SIĘ UCZYĆ XD

Avatar Szczurekk
[/b]Jak tam sobie chcesz...[/b]*robi jeszcze kilka razy tą mgłę* Metsu!-(daj possać trochę energii, to z wątku Kambaba je czar. :3)

Avatar
Konto usunięte
(I z buta wjeżdżam :D)
*Enigma wlatuje przez portal i zadymiając całe pomieszczenie burzy kolmuny podtrzymujące sufit. Esencja porzuca ciało Enathera (jak jest "niematerialna" to nic nie może jej uszkodzić) a Enigma zanim budynek się zawali bierze je i drugiego maga i wlatuje zpowrotem w portal*

Avatar
Konto usunięte
Ahh... Nie wygrasz! <leci za nią>

Avatar
Konto usunięte
<Karou i Akiva weszli po cichu rozglądając się> <usłyszeli czyjeś kroki, więc się ukryli> <był to wysoki mężczyzna z brązową brodą> To musi być ona
{T}Nie ma wątpliwości.
<Karou wyskoczyła z ukrycia prosto przed esencję>
{E} Kim jesteś?! <zawołała zdziwiona esencja>
Twoją śmiercią! <zawołała Karou i wyciągnęła zielony kamień> Wiesz co to jest?
{E}Nie! To nie może być to! To nie możesz być ty!
Tak, to to, a to ja! <zawołała i rzuciła kamieniem w esencję> <kamień trafił i powoli esencja zaczęła się spalać> <rzuciła się jednak w stronę Karou przewracając ją i zaczęła dusić> <cała esencja była gorąca, bo już się paliła, ale siły jej nie brakowało> <Karou nie próbowała jednak powstrzymać esencji, gdyż wiedziała, że w tedy nie zginie> <esencja musi ją zabrać ze sobą> <esencja i zniknęła, a Karou leżała na ziemi> <tygrys podbiegł,ale wiedział, że jest martwa> <chwycił ją i zabrał przez portal>

Avatar
Konto usunięte
zuzi444 pisze:
<Karou i Akiva weszli po cichu rozglądając się> <usłyszeli czyjeś kroki, więc się ukryli> <był to wysoki mężczyzna z brązową brodą> To musi być ona
{T}Nie ma wątpliwości.
<Karou wyskoczyła z ukrycia prosto przed esencję>
{E} Kim jesteś?! <zawołała zdziwiona esencja>
Twoją śmiercią! <zawołała Karou i wyciągnęła zielony kamień> Wiesz co to jest?
{E}Nie! To nie może być to! To nie możesz być ty!
Tak, to to, a to ja! <zawołała i rzuciła kamieniem w esencję> <kamień trafił i powoli esencja zaczęła się spalać> <rzuciła się jednak w stronę Karou przewracając ją i zaczęła dusić> <cała esencja była gorąca, bo już się paliła, ale siły jej nie brakowało> <Karou nie próbowała jednak powstrzymać esencji, gdyż wiedziała, że w tedy nie zginie> <esencja musi ją zabrać ze sobą> <esencja i zniknęła, a Karou leżała na ziemi> <tygrys podbiegł,ale wiedział, że jest martwa> <chwycił ją i zabrał przez portal>

//Co było dalej? Daj linka

Avatar
Konto usunięte
kuba1231232003 pisze:
//Co było dalej? Daj linka

//Eee... Ja to sama z głowy pisałam...

Avatar
Konto usunięte
zuzi444 pisze:
//Eee... Ja to sama z głowy pisałam...

//A mi chodziło o to że co było dalej z Karou a link że do tematu następnego przez to że było <chwycił ją i zabrał przez portal> o to mi chodzi xD

Avatar
Konto usunięte
//A nic później o tamtej postaci nie pisałam, lae może kiedyś coś wymyślę i napiszę :)

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Rafiki_4
Właściciel: Rafiki_4
Grupa posiada 9710 postów, 72 tematów i 104 członków

Opcje grupy Fantastyka i...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Fantastyka i magia