Właścicielka
Hol dla postaci. Tutaj zaczynasz.
Właścicielka
Dalvus
Mało uczniów. Prawdopodobnie śpią albo są w pokojach.
Konto usunięte
Keras
Popatrzył na pusty hol. Zdecydował, że nieładny.
Właścicielka
Keras
Hol nie był jakiś taki ciekawy. Ale, co prawda, w miarę schludny.
Konto usunięte
Keras
Zapukał do jednych z drzwi.
Właścicielka
Keras
Brak odpowiedzi. Chyba są otwarte.
Nagle podchodzi do ciebie jakas brazowowlosa dziewczyna
- Hejka! - rozległ się głos. Ze słuchu można ocenić ze ma okolo 17 lat.
Właścicielka
Nagle na obu telefonach zabrzmialo powiadomienie od grupy klasowej. Dziewczyna od razu sprawdziła co się tam dzieje.
Konto usunięte
Keras
- To grupa klasowa. Sprawdzę to, może coś ważnego.
Sprawdził wiadomość.
Właścicielka
Tak naprawdę nic ważnego. Narzekanie na lekcje przy obecnej sytuacji. Dziewczyna schowała telefon i gdzies poszła. Najwyraźniej do pokoju.
Konto usunięte
Keras
Też wrócił do swojego pokoju.
Właścicielka
//załóżmy że zamiast grupy klasowej grupa szkolna. Tak będzie łatwiej.
Właścicielka
Keras
Przyszedł tu. Jako, że nie wie gdzie łazienka, może zawsze zapytać się tej miłej dziewczyny która właśnie siedzi na ławce niedaleko.
Konto usunięte
Keras
- Hej, jestem tu nowy. Gdzie jest łazienka?
Właścicielka
Mia
- O tam - wskazała na drugą część holu niedaleko wejścia. Faktycznie, były tam dwie pary drzwi, przez co można domyślić się, że tam właśnie jest lazienka.
Właścicielka
Keras
No to poszedł do łazienki.
Właścicielka
Keras
No to poszedł do łazienki.
Konto usunięte
Keras
- *ulgi dźwięki*
Poszedł do holu internatu, aby pograć na telefonie. Wolał to miejsce niż pokój.
Keydon
Sprawdził poziom baterii w telefonie.
Właścicielka
Keydon
67%, nie jest źle.
Keydon
Jego uczucia były mieszane. Z jednej strony chciał iść połapać pokemony, a z drugiej bał się, że morderca go dopadnie
Właścicielka
Keydon
Na holu było cicho. Ten za to był w miarę przestronny, więc może pomysl na lapanie pokemonów nie był taki zły. Chociaż - kto wie.
Keydon
Przeszedł się po holu w poszukiwaniu pokemonów
Właścicielka
Keydon
Jakby na powitanie, pojawil się caterpie.
Keydon
Próbował go złapać
Właścicielka
Keydon
Szczęście mu dopisało. Za pierwszym
Keydon
Zadowolony poszedł na hol internatu. Może spotka kogoś, kto zachce się wymienić pokami?
Chris
Przybył tu, również przytulny do ściany.
Właścicielka
Chris
Nikt go raczej nie zauważył. Albo nikt nie zwraca na niego uwagi.
Właścicielka
Keras
Zauważasz Chrisa idącego blisko ściany. Bardzo blisko.
Konto usunięte
Keras
Podchodzi do Chrisa.
- Cześć!
Chris
Po prostu bardzo szybko odchodzi unikając dalszej konwersacji z Kerasem.
Właścicielka
Na holu nudno, jednak trochę ludzi jest. Chyba oni też rozmawiają o nowych zdarzeniach.
Konto usunięte
Keras
- Co sądzicie o najnowszych zdarzeniach? -
Właścicielka
Wygląda jakby każdy go ignorował. Rozmawiają w grupkach, mniejszych lub większych. Jedynie jakiś chłopak siedzi na ławce, jakby go to nie interesowało.
Konto usunięte
Keras
Podchodzi do chłopaka.
- Masz czasem takie wrażenie, jakby wszyscy cię ignorowali? -
Właścicielka
Chłopak się nie odzywał, jedyne co zrobił, to spojrzał na Kerasa i wrócił do patrzenia się w sumie nic. Potem wydusił z siebie kilka słów
- Może. I tak nie chce z nimi przebywać. -
Konto usunięte
Keras
- W sumie ja też. -
Poszedł do pokoju.
Dalvus
No znalazł się tutaj
Właścicielka
Uczniowie zbierali się w mniejszych lub większych grupkach. Oprócz nich jest jeszcze jakiś chlopak na ławce, który wygląda na zamyślonego.
Konto usunięte
Keras
Przyszedł i zobaczył Dalvusa.
Właścicielka
Keras
Stan korytarza jest taki, jak wcześniej, tylko niektóre grupy się połączyły.