PLN
Gdynia, późne popołudnie. Na rynku postawiono drewniany podest i na nim również drewnianą mównicę, na której zawieszone było białe płótno za takim oto emblematem
![Zdjęcie użytkownika Burger2004_09 w temacie Relacje Międzypartyjne [Sezon III]](https://i.imgur.com/BOoY4qj.png)
Wokół podestu zebrało się paru ludzi.
Wielu ludzi stojących lub siedzących na owym podeście ubrani byli w błękitne koszule, do których przypięte były takie same symbole. Natomiast wyżej postawieni ludzie w hierarchii partii mieli ten symbol na przepaskach na ramiomach, po prawej stronie //coś na wzór NSDAP, RNR albo BUF//. Prezes partii Elżbieta Kowal stanęła przy mównicy. W ręce miała zwiniętą w rulon gazetę.
-
Dodzy rodacy - rozpoczęła -
Ojczyzna nasza wstępuje w nowy rozdział swojej ponad tysiącletniej historii. Po prawie półwiecznej władzy skupionej w rękach partii hegemonicznej jaką była PZPR, powiedzieliśmy wreszcie "Nie" okupantom w sreberku suwerenności. Władze kontynuujące "genialną myśl Marksa, Engelsa i Lenina" zasiadły do rozmów z opozycją. Efektem tego są postanowienia Okrągłego Stołu. Nie możemy zmarnować tej okazji, do przywrócenia sobie pełnej niezależności, która dalej jest zagrożona. Odchodzi uzależnienie polityczne od Moskwy, a uzależnienie rynkowe od Waszyngtonu tylko zaciera ręce i szykuje się do położenia swoich łapsk na naszej jeszcze słabej gospodarce, która dla nich jest tanią siłą roboczą. Dlatego my, Polska Liga Nacjonalistyczna, a także nasi koalicyjni koledzy, Polska Unia Narodowych Syndykalistów, dążymy do autarkii. I to jest właśnie moi kochani dobra droga dla budującej się teraz polskiej gospodarki. Gospodarka to dom, a autarkia solidnym, betonowym fundamentem. Wszyscy jesteśmy sternikami tego statku jakim jest Polska. I tylko sprawne manewry pozwolą utrzymać kurs zdala od sztormu, jakim jest radziecki komunizm i amerykański kapitalizm. Polska musi dbaćo interesy rodzimych firm.
Drodzy Polacy, do urn ale nie tych marmurowych! Zagłosujcie, pokażcie, że obchodzi Was los Polski! Nie zmarnujcie tej okazji!
Chciałabym Wam także przedstawić nasz nowy pomysł. Mówiąc "nasz" mam na myśli wspólny projekt PUNS i PLN. Otóż przedstawiamy naszą gazetę koalicyjną! - rozwinęła rulon. Była to cienka gazeta na planie prostokąta, której okładka była czerwono-niebieska. Czerwona u góry, a niebieska u dołu. Same kolory były ustawione pod pewnym kątem. Kąt między krótszym bokiem okładki, a dłuższym wynosił 45 stopni. W prawym górnym rogu była flaga Polski. Na samym środku złotymi literami napisane było "Prosto z Mostu" - Oczywiście ta gazeta jest pusta, a sam projekt okładki jest na razie wstępny. Jest to kontynuacja tygodnika o tej samej nazwie, wydawanego w latach 1931-1935 przez ONR "ABC". W naszej gazecie będą się pojawiać nie tylko zagadnienia polityczne, ale także artykuły o sztuce, literaturze, muzyce i sporcie. Będzie ona kosztować 20 000 złotych. Część zysku ze sprzedaży gazetek pójdzie na utrzymanie koalicji i zakup odpowiednich rzeczy dla niej, a część na akcje charytatywne. Pierwsze wydanie będzie w przyszłym tygodniu, w niedziele. Tymczasem żegnam państwa i życzę miłego dnia - pomachała do zebranych, zeszła z podestu, a następnie poszła zwiedzać Gdynię, odwiedziła też szpital i ratusz oraz zagościła w barze mlecznym, gdzie poczęstowała się barszczem z pierożkami (lub z uszkami, jak kto woli), a zagryzła to kotletem drobiowym z młodymi ziemniakami i mizerią.