Syberyjskie góry (przyszłość)

Temat edytowany przez Brodacz - 25 listopada 2019, 19:15

Avatar nirqm
Z plecakami i karabinami na plecach trójka żołnierzy wspina się po lodowych ścianach i wchodzi po wąskich zaśnieżonych ścieżkach szukając stacji radiowej

Avatar Brodacz
Właściciel
-Cholerna Rosja i cholerne góry prawda Philips?- zapytał sierżant White

Avatar nirqm
Racja white nie znoszę tu być, ciągle tylko zima i zima. Ale lepsze to niż walka na froncie na obcej planecie.-odpowiedział kapral Philips

Avatar Brodacz
Właściciel
-Masz co do tego zupełną rację, ale grunt, że jak już znajdziemy te dane i dogodną pozycję to po nas przylecą

Avatar nirqm
Ej white patrz tam jakiś mała budka z więżą radiową i ogrodzeniem to musi być ta stacja

Avatar Brodacz
Właściciel
-W sumie nie widzę tu nic innego, ale nie myślisz, że to by było za łatwe?

Avatar nirqm
Nie wiem chodźmy tam

Avatar Brodacz
Właściciel
Cała trójka powoli zaczęła się zbliżać do owej stacji, której ogrodzenie okazało się być pod napięciem

Avatar nirqm
*otwiera furtkę wytrychem* to nie było trudne

Avatar Brodacz
Właściciel
//To jest Syberia i to do tego góry, w ch*j na minusie, ja wiem ten PBF nie będzie realny, ale możesz zachować chociaż parę realistycznych elementów? Dla Twojej informacji te dwie pochyłe kreski to rozmowy poza historią//

Avatar nirqm
-patrz się tam! Jacyś sowieci idą!- wskazuje palcem na zbocze góry na której są

Avatar Brodacz
Właściciel
//Jacy sowieci, który to rok?\\

Avatar nirqm
//2034 tak ZSRR znowu istnieje//

Avatar Brodacz
Właściciel
//To było pisać, że chcesz w przyszłości\\
-Ech sowieci, sowieci, skończą tak jak poprzednio, niepotrzebnie reaktywowali Związek Radziecki

Avatar nirqm
- dobra, nie obchodzą mnie i tak są pijani musimy pomyśleć jak to otworzyć

Avatar Brodacz
Właściciel
-Musimy ich zdjąć, nie chcesz chyba narazić się na to, że nas zauważą. Gorzej będzie jak jest ich więcej, ale musimy próbować

Avatar nirqm
-dobra zastrzel ich a ja pomyślę jak to otworzyć-

Avatar Brodacz
Właściciel
Zaczyna celować i strzela

Avatar nirqm
Stoi przy furtce -może by odstrzelić tą kłódkę-

Avatar Brodacz
Właściciel
-Spróbuj podgrzać- doradza drugi z żołnierzy

Avatar nirqm
-nie mam zbytnio czym-

Avatar Brodacz
Właściciel
-Mam zapalniczkę, ale nie wiem czy odpali- podaje mu ją

Avatar nirqm
Próbuje zapalić -cholera,nie działa-

Avatar Brodacz
Właściciel
-Na zapałki też pewnie za zimno, ale spróbuj, zawsze mam ze sobą jakby mi się gaz skończył, a musiałbym zapalić- podaje zapałki

Avatar nirqm
-puste pudełko- oddaje pudełko po zapałkach

Avatar Brodacz
Właściciel
-Na pewno coś tam jest- //Nie mistrzuj za bardzo, bo to moja działka\\

Avatar Maks9o
//Nie mistrzuj w ogóle, bo to działka brodacza//

Avatar Brodacz
Właściciel
//Na niektóre akcje pozwalam, a jak już jesteś to gdzie Twój Wendigo ma zacząć?\\

Avatar nirqm
-jest jedna, trochę połamana ale może być-

Avatar Maks9o
//Losowy las w Ameryce, najlepiej gdzieś koło Denver, ale może być naprawdę gdziekolwiek w Ameryce//

Avatar Brodacz
Właściciel
//Czyli Ameryka Północna, tak się zastanawiałem z mitologii Indian której Ameryki pochodzi, ale już wiem, dzięki\\

Avatar Brodacz
Właściciel
Pokładasz w tej zapałce swoją nadzieję, spróbuj

Avatar nirqm
-nie odpala, ty może spróbuj-

Avatar Brodacz
Właściciel
Cała zapałka zniszczona -Czemu nikt nie wziął palnika na Syberię?

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku