Dookoła jest ciemno i duszno, jednak wydaje się, że to miejsce to stary namiot cyrkowy. Za małym stoliczkiem na trójnogu, na którym stoi staroświecka, wielka kryształowa kula, siedzi przyjaźnie wyglądająca cyganka, wpatrując się prosto w Ciebie zamglonymi lekko oczyma