Nazwa: Heijùn (Heijoon)
Władca:
Kaiser Chijú Daijeong Taijoun
Stolica: Tiettang
Rasy:
Kemonołaki (100%) - rasa o wyglądzie człowieka z cechami zwierząt (uszy, ogony, pazury, miejscowe futro, czasem również wibrysy, oczy, a nawet kończyny). Mają lepsze zmysły niż ludzie, są sprawniejsi fizycznie na różnych płaszczyznach, a także bardziej uzdolnieni magicznie. Ponadto - mogą przybrać formę antropomorficznego, dużego zwierza, jeszcze bardziej polepszając swoją sprawność fizyczną i magiczną. Kultura przez nich reprezentowana to połączenie znanych nam kultur japońskiej, koreańskiej i mandżurskiej. W Heijùn można zliczyć 20 głównych ras kemonołaków, dzielących się na pomniejsze podrasy. Są to:
1. Bawoły - 3 podrasy (Bydło Domowe, Bawół, Żubr/Bizon)
2. Koziorożce - 4 podrasy (Koza Domowa, Owca Domowa, Koziorożce, Piżmowoły)
3. Jeleniowate - 4 podrasy (Sarna, Jeleń, Łoś, Renifer)
4. Łasice - 3 podrasy (Łasice, Borsuk, Miodożer)
5. Szopowate - 3 podrasy (Szop Pracz, Olingo, Kinkażu)
6. Wydry - 4 podrasy (Wydry, Wydraki, Wyderki, Kałany)
7. Myszowate - 2 podrasy (Myszy, Szczur)
8. Chomiki - 3 podrasy (Chomik Europejski, Chomiczki, Chomiczniki)
9. Wiewiórkowate - 3 podrasy (Wiewiórki, Polatuch, Świstak)
10. Zającowate - 4 podrasy (Króliki, Zające, Królak, Króliczak)
11. Koty - 11 podras (Nekomata, Kot Domowy [w tym wiele mniejszych podras], Puma, Gepard, Ocelot, Ryś, Serwal, Manul, Kotki, Lamparcik, Karakal)
12. Hienowate - 2 podrasy (Hieny, Krokuty)
13. Wilki - 5 podras (Wilki, Pies Domowy [w tym wiele mniejszych podras], Szakale, Kojot, Dingo)
14. Jenoty
15. Lisy - 3 podrasy (Kitsune, Lisy, Fenek)
16. Niedźwiedziowate - 2 podrasy (Panda Wielka, Niedźwiedzie)
17. Pandkowate
18. Lemurowe - 4 podrasy (Wari, Maki, Lemurie, Lemur Katta)
19. Lorisowate - 4 podrasy (Angwantibo, Lori, Potto, Kukangi)
20. Wargi
Historia:
Cesarstwo Heijūn jest następcą kemonołackiego królestwa leżącego na tych samych ziemiach wieki temu. Państwo Enseom, pod którego sztandarem zjednoczone zostało 20 ras, zostało kompletnie rozbite w pył przez swoich wrogów około trzysta lat temu. Pozostałościami po Enseom zostały Kemonołaki, ich zwyczaje i tradycje. Naród dawnego królestwa, bardzo konserwatywny, wierny tradycjom, przez pierwsze kilkadziesiąt lat stawiał opór okupantom ich rodzimych terenów. Kemonołaki nie dostosowywały się do rządów najeźdźców, a w ich asymilacji przeszkadzały ich niezwykła zapartość, wrodzone zdolności magiczne i kilkukrotnie większa od ludzkiej siła po transformacji. Kemonołaki były źródłem wielu konfliktów społecznych na wschodzie kontynentu - niejednokrotnie to kemonołackie wystąpienia zapoczątkowywały fale buntów niepodległościowych i społecznych.
Mijały dekady, a dzielny naród nie ustępował. Wkrótce później w każdym z państw na dawnych ziemiach Enseom powstały strefy autonomiczne.W nich to Kemonołaki rządziły się swoim własnym, dawnym enseomskim prawem. Kemonołaki miały odtąd o wiele większą wolność. Niestety naród stracił nawet więcej niż zyskał - najeźdźcy nie wspomagali już bowiem rozwoju tych ziem, a sami zarządcy strefy autonomicznej nie mieli wystarczającej mocy i środków, aby coś zdziałać. Odtąd Kemonołaki były zdane tylko i wyłącznie na siebie. Naród nie czuł konieczności wszczynania nowych powstań.
Delta rzeki Ginliú była miejscem, gdzie prężnie rozwijało się rolnictwo, a następnie powoli przenoszone były ośrodki administracyjne okręgów autonomicznych. Sytuację ułatwiał fakt, iż sama rzeka została linią graniczną mocarstw, które wchłonęły Enseom. Z racji na brak w surowcach i środkach miejsce to rozwijało się swoim własnym, dość powolnym tempem, mimo to pozostawało największym ośrodkiem kultury i rasy Kemonołaków. To w delcie Ginliú i wzdłuż brzegu Morza Heihăi niedługo potem zaczął się formować niezależny organizm państwowy.
Kemonołaki trudziły się prac w roli, jako rzemieślnicy, rybacy, zielarze, czy nawet podtrzymujący dawne zwyczaje magowie. To w okresie swojej nieobecności na mapie naród Kemonołaków bardzo rozwinął swoją sztukę magiczną. Niektórzy przedstawiciele tej rasy emigrowali, często nielegalnie, poza granice stref autonomicznych, aby w lepszym świecie zostawać kupcami, urzędnikami, czy nawet doradcami. Lud ten podejmował się każdej pracy, byle tylko przyczynić się do rozwoju swojej podległej wówczas nacji.
Mijały lata, a mentalność pozostawała ta sama. Strefy autonomiczne pozostawały daleko w tyle za resztą terenów mocarstw pod względem rozwoju, gospodarki i produkcji. Zbliża się wojna, a więc czas pełnej mobilizacji. Kemonołaki z obu stref autonomicznych w przeciągu prawie dwustu lat ciągle pozostawały oddzielone granicami. Wojna między dwoma państwami, które przed trzema wiekami były jednymi z tych, które uczestniczyły w rozbiorze terenów Enseom.
Obydwie strefy autonomiczne były dość biedne, aby były uznane przez przeciwne strony za zbyt mało wartościowe. Z obawy jednak na siłę fizyczną i sztuki magiczne stosowane przez naród Kemonołaków - strefy autonomiczne nie stały się polami bitew. Miesiące wojny mijały, walka obydwu państw była niezwykle zacięta i wyrównana. W końcu - jedna i druga strona doznała najgorszego możliwego scenariusza. Przerażająco niskiej liczby rekrutów.
W Kemonołakach obydwu stref i spoza stref obudziło się małe światło. Światło, które miało zaprowadzić naród do niepodległości. Był to idealny moment, aby w końcu przeciwstawić się najeźdźcom i odzyskać stracone ziemie. A przede wszystkim - zjednoczyć się. Granica na Ginliú ostatecznie przestała istnieć. Kemonołaki powołały swoją niepodległość. Swe państwo nazwały imieniem nowej jednostki powołanej u ujścia rzeki do Heihăi. Heijūn, co z ich języka znaczy Czarna Armia.
Uzbrojenie Kemonołaków było różne. Ci większej tężyzny fizycznej walczyli na przedzie, dzierżąc głównie broń białą, to jest narzędzia pokroju wideł, kos, czy wykuwanych kos bojowych, choć też i wykuwanych broni drzewcowej oraz mieczy i toporów, choć ich ilość była niezwykle mała. Niezwykle niewiele było też prawdziwego uzbrojenia wojskowego - to jest karabinów czy bitewnych szabel, o artylerii czy konnej jeździe wcale już nie wspominając. Niektórzy mieli również kusze, czy własnoręcznie stworzone łuki. W kwestii opancerzenia też było bardzo kolorowo. Niektórzy byli zupełnie odsłonięci na jakiekolwiek obrażenia. Inni mieli skórzane pancerze radzące sobie tylko z konkretną bronią. Jeszcze inni mieli pancerze a to z łusek zwierząt i potworów, czy nawet prawdziwe zbroje z ubiegłych epok.
Ci zaś, którzy znali się na magii bądź byli sanitariuszami, stali z tyłu. Magowie słali w bój deszcze ognia czy stalaktytów dezorientując przeciwnika, a nawet przywołując bojowe bestie, pokojowo nastawione do Kemonołaków. Tych ostatnich było najwięcej. Jednocześnie - nie brali udziału w otwartych bitwach, a pomagali sanitariuszom, czy służyli bardziej w kwestii organizacyjnej.
Wszyscy żołnierze mieli natomiast podobne umundurowanie. Na pancerze, bądź ich brak, zakładane były szaty farbowane na czarno, szaro i czerwono. Zwykle były to codzienne koszule, kamizelki i kurtki, ale zdarzały się i przekolorowane mundury wrogich armii.
Wielka, zwarta, niemalże osiemdziesięciotysięczna armia różnorako uzbrojonych Kemonołaków podzielona była na cztery mniejsze, po ok. dwudziestu tysięcy ludzi, te z kolei na ok. 20 tysięcznych oddziałów. Całą ogromną zbieraniną walczących o niepodległość kierował Hyeon Ryou Taijoun, potomek dawnego szlachetnego rodu, blisko spokrewniony z rodem Bai-Yeong. Ze wspaniałą organizacją w tak niezogranizowanej armii i świetnymi zdolnościami dowódczymi, a przede wszystkim - miażdżącą ilością potężnych humanoidalnych zwierząt, kilkunastomiesięczny marsz hordy zakończył się niemalże całkowitym zniszczeniem obu państw przy minimalnych stratach Kemonołaków. Heijūn niszczyło wszystko, co nie kemonołackie na swojej drodze. Mordowali nie tylko mężczyzn, ale też kobiety i dzieci. W końcu - kiedy obydwa państwa stały się ruiną, Heijūn zajęło tereny wokół dawnych stref autonomicznych, kończąc w ten sposób okres niemalże dwustuletniej nieobecności na mapie.
Zwycięska armia, zaraz po powrocie na tereny delty rzeki Ginliú została automatycznie rozwiązana, wcześniej będąc gorąco przywitaną. Hyeon Ryou, z racji na powiązania rodu Taijoun z Bai-Yeong, a także zasługi w wyzwoleniu państwa został obsadzony na tronie jako pierwszy Cesarz Imperium Heijūn, a linią Taijoun miała odtąd dziedziczyć tron. Hyeon otoczył się najbardziej zaufanymi ludźmi, aby następnie powoli budować państwo, zacofane o blisko 200 lat. Warunki były trudne, a nowy cesarz wiedział, że za jego żywota niemożliwym będzie dogonienie obcych państw na żadnej płaszczyźnie, poza rolnictwem, które było najbardziej rozwiniętą gałęzią Cesarstwa.
Niedługo po objęciu władzy, poza celami stricte technologicznymi, postanowiono zmienić zapis nazwy państwa Heijūn. 黑军, oznaczające 'Czarna Armia' zostało zamienione na 黑君 - 'Czarne Cesarstwo'. Podkreślało to niepodległy już charkater narodu Kemonołaków, jednocześnie z lekka maskując brutalną i krawą drogę do wolności tej rasy.
Hyeon Ryou za życia zdołał rozwinąć administrację, wprowadzając ogólny porządek w nowym państwie, jednocześnie ustalając prawo Kultu Rasy i Państwa, oparte na dawnym prawie Enseom i kodeksie moralnym wojowników tego kraju. Rozwinął nieznacznie dyplomację. Dzięki kontaktom z pobliskimi państwami i państewkami rozwiniętymi bardziej od Heijūn możliwy był następny krok w kierunku rozwoju zacofanego państwa. Rozwinęło się ubogie górnictwo, życie tchnięte zostało również w hutnictwo i rzemieślnictwo oparte na metalu i kamieniu. Jednak wciąż wszystko to raczkowało. Po śmierci Hyeon Ryou, jego następcą został wówczas trzydziestokilkuletni syn - Hidemoto Jùseong Taijoun.
Hidemoto skupił się przede wszystkim na rozwoju budownictwa w państwie. Wraz z powolnym rozwojem technologii zapoczątkowanym przez jego ojca, możliwym było lekkie wzmocnienie drewnianych konstrukcji. Delta Ginliú została unowocześniona. Rozpoczęto budowę pałacu będącego swoistą fortecą. Ściany budynków były budowane z kilku warstw drewnianych pali, wykładane gliną, czasem też i dodatkami z zewnątrz bądź na zewnątrz. Pałac już na początku swego powstawania miał widoczne zdobienia u swych stóp. Powoli wzmocnione drewniane konstrukcje przenosiły się poza stolicę, nazwaną na cześć budowanej fortecy Tiettang, czyli Wielka Potęga.
Poza architekturą, Hidemoto zajął się budową armii. Odtąd rekrutowani, szkoleni ochotnicy mieli być w pełni zastąpieni przez magów. Cesarską Gwardię stanowili najsilniejsi, najbardziej zaufani lojaliści, zwykle będący czarnoksiężnikami i druidami. Postawiono też na rozwój w kierunku przywoływania i nekromancji, aby w pełni minimalizować straty w przyszłych wojnach. Szkolono zatem przede wszystkim przywoływaczy i spirytystów. Po śmierci Hidemoto Jùseonga jego władzę przejął najstarszy,trzydziestokilkuletni syn Kaisera - Yamamoto Kǎishí Taijoun.
Yamamoto kontynuował cel rozwinięcia architektury w państwie. Poprzez następny skok w rozwoju technologicznym możliwe było zastosowanie kamieni na średnią skalę. Dodatkowo opracowano wydajniejsze sposoby izolacji i wentylacji budynków, a także wyprodukowano tynk. Budynki ponownie były trwalsze i mocniejsze, a co ważniejsze - jeszcze bardziej ozdobne. To za życia Yamamoto budowa Pałacu Tiettang została ukończona.
Cesarz Kǎishí kontynuował również politykę rozwoju armii zbudowanej z przywoływanych bestii. Dzięki trudom jego uczonych i urzędników możliwym było powołanie pierwszych oddziałów przywoływaczy i powoływanie regimentów potworów. Od tego momentu regularną armię stanowiły tylko potwory. Stworzenia sprawdzały się nie tylko jako materiał na przyszłe mięso armatnie, ale i jako codzienni stróże porządku czy domowe zwierzęta.
Yamamoto próbował również pójść śladami dziada i starać się o rozwój górnictwa i hutnictwa. Niestety obszary na których leżało Heijūn nie były obfite w miejsca dobre na kopalnie metali, a na pewno było ich niezwykle mało, toteż dalsze inwestycje zostały uznane za marnowanie pieniędzy. Rozwinęło się za to rzemieślnictwo, i choć ciągle wszystko było wytwarzane ręcznie, dzięki stworzeniu cechów jakość i ilość wyrabianych dóbr zwiększyła się.
Okres panowania Kaisera Kǎishí przypadał również na wybuch Wielkiej Wojny. Jednak podczas niej jego państwo nie miało żadnych interesów, aby wtrącać się w boje obcych mocarstw. Wielka Wojna minęła w Heijūn bez żadnych odczuwalnych skutków. Panowanie Yamamoto Kǎishí uznawane jako jest era najintensywniejszego rozwoju kultury, produkcji, budownictwa, gospodarki i armii w państwie. Cesarz odszedł pozostawiając za sobą dobrze prosperujące państwo, które dzięki prostocie przeplatającej się z dobrobytem było wręcz przepełnione ludźmi. Stary Cesarz przekazał tron swojemu jedynemu, młodemu synowi - Chijú Daijeongowi Taijoun. W zaledwie rok i dwa miesiące zdążył już podporządkować sobie w pełni całą władzę i postawić pierwsze kroki w sferze zarządzania państwem. Młody Kaiser ma przed sobą przyszłość całej rasy.
Strona w Wielkiej Wojnie: Heijùn w tym czasie było państwem o zbyt małym znaczeniu, aby angażować się w geopolitykę, toteż nie wzięło udziału w Wielkiej Wojnie.
Ideologia: Autokracja (Nacjonalizm, Progresizm, Leseferyzm)
Religia:
Kult Rasy i Państwa - Kemonołaki co prawda nie wierzą w żadne byty istniejące ponad nimi, żadnych Bogów, Bożków czy Absolutów. Lud ten sam próbuje dostrzec prawdę poprzez obserwacje przyrody, żywych stworzeń, czy samej magii. Kemonołaki kierują się rozumem, potwierdzonymi informacjami, faktami. W ich życiu nie ma miejsca na niepotwierdzone teorie i dogmaty. Można by rzec - Kemonołaki wierzą w samych siebie. Wierzą w swoje znaczenie jako pojedynczych jednostek, widząc w tym samym czasie zalety wspólnej pracy jako jednej rasy. Wyznają również kult państwa - swojej jednej, wielkiej wspólnoty, jednego sztandaru pod którym zjednoczone zostało kilkadziesiąt plemion. W skrócie - wierzą, że dobry Kemonołak jest pewny siebie, zdyscyplinowany, braterski w stosunku do innych Kemonołaków i kochający swoją ojczyznę. Nie mają żadnych ksiąg, kapłanów czy świątyń. Kult Rasy i Państwa to po prostu nieodłączny element ich kultury, zasady przekazywane z pokolenia na pokolenie w wychowaniu i nauczaniu. Z racji na charakter samej rasy - ideologię tą, w większym bądź mniejszym stopniu wyznaje każdy Kemonołak.
Surowiec specjalny Pierwiastek Magiczny
Zalety:
+ Praktycznie każdy Kemonołak to wielki patriota i lojalista. Ryzyko buntów jest więc zmniejszone do minimum, a nawet do zera. Oczywiście, w normalnych przypadkach. Naturalnym jest, że horrendalnie wysokie podatki będą skutkowały horrendalnie wysokim niezadowoleniem, a następnie koniecznym buntem.
+ Cała populacja państwa to mający bardzo wyczulone zmysły ludzie, którzy po transformacji zwiększają jeszcze bardziej swoją sprawność fizyczną i skuteczność zmysłów. Niektóre rasy, np. Niedźwiedzie, mogłyby spokojnie mierzyć się w walce z 1.5 razy większym potworem w walce jeden na jednego.
+ Ogromna, dobrze rozwinięta produkcja roślinna i rolnictwo na bardzo zaawansowanym poziomie. Heijūn leży w delcie rzeki, toteż tamtejsze gleby pozwalają na zebranie liczniejszych i lepszych plonów, niż np. w głębi kontynentu. Umożliwia to prowadzenie handlu zagranicznego, a i likwiduje problem głodu.
+ Szeroko rozwinięta magia - od magów żywiołów, przez magów energetycznych aż do przywoływaczy wszelkiej maści. To ci ostatni są głównie wykorzystywani w armii, a może raczej ich bestie. Heijūn ma możliwość przywoływania dozgonnie lojalnych stworów, humanoidalnych i zmiennokształtnych, materialnych i duchowych. Jest ich cała MASA.
Wady:
- Heijūn to państwo o bardzo gęstym zaludnieniu, można by rzec - tłoczne. Liczba ludności jest przynajmniej
czterokrotnie większa niż w przeciętnie zaludnionym kraju, a wręcz diabolicznie silny układ odpornościowy tej rasy nie ułatwia przeróżnym plagom i chorobom redukcji obywateli państwa.
- Rekrutacja bestii wymaga wcześniejszej rekrutacji przywoływaczy jako jednostek. Dodatkowo - za każdy przywoływany regiment stworów należy dopłacić jeszcze ćwierć sumy cen wcześniejszego zatrudnienia wszystkich przywołujących. Czysto przykładowo - po zatrudnieniu Przywoływacza X za 100 sztuk złota, aby przywołać Regiment Stworów X kosztujący 500 sztuk złota, potrzeba 5 przywoływaczy. W związku z tym należy dopłacić jeszcze 25 sztuk złota od każdego przywołującego, co w sumie daje 625 sztuk złota za przywołanie jednostki.
- Kompletny brak jakichkolwiek manufaktur, a co dopiero fabryk. Państwo to jest daleko w tyle pod względem technologicznym w porównaniu do innych. Przedmioty codziennego użytku, narzędzia czy proste maszyny są wytwarzane i konstruowane przez lokalnych rzemieślników. Z tego powodu trudno o chociażby najmniejsze i najbardziej liche maszyny oblężnicze, a nawet, co gorsza, jakąkolwiek lekką jazdę.
- Z racji na brak ogólnego dostępu do bardziej zaawansowanych maszyn i narzędzi - sam rozwój państwa jest droższy niż w przypadku innych. Budynki są wznoszone w dość prosty, prymitywny sposób, a jednocześnie ze względów kulturalnych - bogato zdobione. Wybudowanie budynku kosztowałoby ok.
1.3 razy mniej w normalnych warunkach.
Specyfikacje:
> Przez lata niewoli naród wyrobił sobie niechęć, czy nawet nienawiść do ras takich jak Jaszczuroludzie i Drakkeni, różne Likantropy czy Drowy. Ma to związek z ich dominującymi pozycjami w państwach, które zniszczyły doszczętnie Królestwo Enseom.
> Heijūn charkateryzuje bardzo unikalna architektura. Budynki są zazwyczaj przynajmniej trzypoziomowe, a każdy poziom oddziela strop z zadaszeniem. Przeważnie okna są wstawione między kolorowymi, trwałymi kratami. Każde drzwi wejściowe są wielkie i drewniane, kiedy wewnątrz zazwyczaj są rozsuwane. W pomieszczeniach zwykle panuje półmrok. Zwykle ostatni poziom zadaszenia przyzdobiony jest wielkimi, drewnianymi bądź glinianymi rogami - symetrycznymi i z równoległymi wierzchołkami. Można by rzec - wyidealizowane chińskie domki.
Flaga/Herb:
Herb Cesarski
Główne insygnium władzy Dynastii Taijoun.Z racji na bliskie pokrewieństwo z dynastią Bai-Yeong, Herb Cesarski jest bardzo podobny do tego dynastii rządzącej niegdyś Enseom. Używany na pieczęciach, oznaczeniach uzbrojenia Gwardii Cesarskiej, a także umieszczany w budynkach administracji, zawsze na wschodniej ścianie gabinetów.
Flaga Państwowa
Flaga wieszana w ośrodkach administracyjnych, urzędach, a także w placówkach dyplomatycznych. Nigdy nie wieszana pojedynczo, zawsze w towarzystwie dwóch identycznych o delikatnie zmniejszonych wymiarach, tzw. Flag Towarzyszących, zawieszonych na dwóch sąsiadujących sztandarach, wyższym i niższym.
Gāoguì
Zwykle nazywana "Niższą Flagą Towarzyszącą". Lewa strona zawiera Herb Cesarski, podobnie jak w przypadku Flagi Państwowej. Prawa część zawiera zaś oznaczenie najbardziej elitarnej tajnej jednostki Gwardii Cesarskiej oraz trzy Boseog ułożone w pionowej linii - centralną część historycznego Sztandaru Cesarskiego Enseom. Trzy dwukolorowe pasy po prawej stronie pełnią rolę dekoracyjną.
Dentō
"Wyższa Flaga Towarzysząca". Cztery Boseog w pionowej linii są późniejszą wersją Sztandaru Cesarskiego Enseom. Dwa asymetrycznie ułożone elementy między dekoracyjnymi pasami a linią Boseog to herb poprzedniej dynastii. Obecnie jest to herb Bai-Yeong. W przypadku objęcia tronu przez inną dynastię, zgodnie z tradycją, herb Bai-Yeong zastąpi herb Taijoun, również w liczbie dwóch.