XiaTheWolf pisze:
Lepiej nie. Załamałoby to czasoprzestrzeń PBF'ów Historyjki, gdzie moim przeznaczeniem jest być niekochaną.
Stażysta: Rozumiem. Zatem powinienem Cię nienawidzić, spróbować zabić, czy może..?
Kaeri: Wreszcie mówi jak trzeba! *Uderza go po przyjacielsku w plecy* Jeszcze będą z Ciebie ludzie!
Stażysta: *Rumieni się* Dz-dziękuję, Kaeri... Miło z Twojej strony, taki komplement...
Narzeczony Kaeri: Nie rumień się tak do mojej kobiety!
Stażysta: Przepraszam!